Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Druga recenzja Samsung Galaxy S9: brak doskonałej baterii

Spisu treści:

Anonim

Rzadko zdarza się, aby telefon był bardziej przyjazny dla konsumenta niż najnowszy flagowiec Samsunga. Powiedz, co zrobisz, jeśli Pixel 2 ma czystsze oprogramowanie lub że LG V30 jest lepszy do robienia filmów, ale faktem jest, że Galaxy S9 to telefon naklejony na każdym billboardzie, każdej reklamie internetowej i każdej stacji metra. Dla zdecydowanej większości konsumentów to telefon z Androidem, który należy teraz rozważyć.

Kiedy Andrew Martonik dokonał przeglądu Galaxy S9 w zeszłym miesiącu, nazwał go „nowym standardowym telefonem z Androidem, według którego wszystkie pozostałe są mierzone jako punkt odniesienia”. Nieciekawe, ale bezkompromisowe. Ale spędzał większość czasu na większej Galaxy S9 +, która, choć w większości taka sama, korzysta z dodatkowego aparatu i większej baterii. Więc o co chodzi z mniejszym S9?

piękne krzywe

Sprzęt Galaxy S9

Nie da się tego obejść; Galaxy S9 to jeden z najlepszych pokazów rzemieślniczych pieniędzy, jakie można kupić. Zakrzywione szkło i aluminiowa rama krzyczą wysokiej klasy i sprawiają, że telefon wydaje się być bardziej biżuterią niż gadżetem. Jeśli korzystałeś z Galaxy S8, powinieneś już mieć pojęcie o czym mówię. Galaxy S9 pozostaje w dużej mierze niezmieniony, jeśli chodzi o design i dotyk.

Nie oznacza to jednak, że jest identyczny z zeszłorocznym modelem. Po niekończących się skargach na trudnodostępny czujnik odcisków palców S8 obok aparatu, Samsung przeniósł czujnik Galaxy S9 w znacznie bardziej rozsądne miejsce pod kamerą. Jest znacznie łatwiejszy do osiągnięcia niż wcześniej, choć nadal jest trochę bliżej aparatu, niż bym chciał; zbyt często przypadkowo rozmazuję aparat, a oprogramowanie ostrzega cię nawet przed rejestracją odcisków palców.

Cholerne klucze.

Aha, i nie byłby to flagowiec Samsunga bez długiej listy zalet sprzętowych. Podobnie jak w zeszłym roku, Galaxy S9 jest wodoodporny IP68 i obsługuje wspaniałe funkcje, takie jak ładowanie bezprzewodowe i NFC. Nadal zawiera również komponent MST niezbędny do Samsung Pay, który pozwala używać S9 do płacenia w dowolnym terminalu - nawet tych, które zwykle nie akceptują płatności mobilnych. Jest też gniazdo kart microSD, a także stare dobre gniazdo słuchawkowe 3, 5 mm, stały i, miejmy nadzieję, długotrwały element oferty Samsunga.

Co ciekawe, obok kamery znajduje się monitor pracy serca, a także monitor ciśnienia krwi. Chociaż nie wszyscy skorzystają z tych funkcji (wiem, że nie), mogą być ogromną korzyścią dla osób, które muszą ściśle monitorować swój stan zdrowia i nie mają do dyspozycji niezbędnego sprzętu.

To może być jeden z niewielu głównych projektów flagowych w 2018 roku bez żadnego wycięcia.

Pomimo stosunkowo niewielkich rozmiarów Galaxy S9 ma imponująco duży wyświetlacz. Jest to 5, 8-calowy wyświetlacz o wydłużonym współczynniku kształtu 18, 5: 9, który zajmuje większość twarzy urządzenia, ze zmniejszonymi pionowymi ramkami w porównaniu do zeszłorocznego Galaxy S8. Zakrzywione szkło otacza wyświetlacz z boków telefonu, efekt, który Samsung nazywa wyświetlaczem Infinity.

To jasny i żywy panel Super AMOLED, przypominający, że Samsung wyświetla lepiej niż ktokolwiek inny. Jest nadal bardziej nasycony, niż mi się wydaje po wyjęciu z pudełka - nie wstydzę się przyznać, że ustawiłem telefon w podstawowy tryb ekranu - ale jest o 15% jaśniejszy niż wcześniej i tak samo ostry jak zawsze dzięki rozdzielczości QHD +. To imponujące 2960 x 1440, choć domyślnie interfejs użytkownika jest skalowany do FHD + (2220 x 1080).

Co więcej, Samsungowi nadal udało się zmieścić głośniki stereo w Galaxy S9, mimo że ma ograniczoną przestrzeń do pracy z przodu. Nie, nie ma podwójnych głośników z przodu, ale podobnie jak iPhone X i HTC U11, łączy głośnik głośnika z dolną osłoną głośnika, aby stworzyć wrażenie stereo. Nie jest tak głośny ani szczegółowy, jak wspomniano w innych telefonach, ale to ogromna poprawa w stosunku do cienkiego głośnika mono ostatniej generacji.

taki sam ale inny

Oprogramowanie Galaxy S9

W ubiegłym roku po raz pierwszy mogłem powiedzieć, że w końcu jestem zadowolony z oprogramowania Samsunga od razu po wyjęciu z pudełka, bez konieczności spędzania godzin na konfigurowaniu programów uruchamiających innych firm i alternatywnych aplikacji w celu zastąpienia domyślnych usług Samsunga. W tym roku sytuacja staje się jeszcze lepsza - choć częściowo dzięki mojej odblokowanej wysyłce modelu bez nadęć przewoźnika.

W wersji 9.0 Samsung Experience jest dla mnie jak najbliższy standardowej wersji Androida, nie rezygnując z tego, co czyni telefon Galaxy wyjątkowym. To znaczy, funkcje takie jak Edge Panel (nie moja ulubiona funkcja, ale jest bardziej przydatna niż większość na to zasługuje), Knox i Samsung Pay. I tak, nawet Bixby, który choć pod wieloma względami jest gorszy od Asystenta Google, może wykonywać bardziej złożone polecenia na poziomie systemu.

Nadal istnieje zwykła kolekcja zbędnych aplikacji Samsunga, które skutecznie odzwierciedlają funkcjonalność istniejącej oferty Google - aplikacje takie jak poczta e-mail, aplikacje Galaxy i Internet - ale jest ich tutaj mniej niż w poprzednich generacjach, a na koniec są dobre. Właściwie wolę przeglądarkę internetową Samsunga od Google Chrome, choć nadal używam tej ostatniej, ponieważ synchronizuje ona historię przeglądania z Chrome na moich komputerach.

Samsung może wreszcie zaoferować szybki, responsywny interfejs użytkownika, na który zasługuje piękny sprzęt.

Podczas codziennej pracy Snapdragon 845 wewnątrz naprawdę błyszczy niewiarygodnie szybką wydajnością. Bez względu na to, czy gram w gry wymagające intensywnej grafiki, czy też korzystam z ruchomego okna Multi Window i Androida Oreo do odtwarzania na YouTube, Galaxy S9 nigdy nie nadąża - 4 GB pamięci RAM również odgrywa w tym rolę. Krótko mówiąc, Samsung nigdy nie stworzył szybszego telefonu.

Nadal uwielbiam wrażliwy na nacisk wirtualny przycisk Home, który działa nawet przy wyłączonym ekranie lub ukrytych przyciskach nawigacyjnych. Zwłaszcza, jeśli pochodzisz ze starszego telefonu z fizycznymi elementami sterującymi, sprawia, że ​​przejście na klawisze ekranowe wydaje się znacznie bardziej naturalne, co docenią uchwyty Galaxy S7.

Jedną z głównych irytacji, jakie miałem w ciągu pierwszych kilku dni korzystania z Galaxy S9, jest monitor zasilania aplikacji, który ostatecznie wyłączyłem w menu zaawansowanym ustawień baterii. Nie zrozum mnie źle, dobrze jest mieć wgląd w to, które aplikacje powodują znaczne zużycie baterii, ale monitor mocy nie robi wiele z tych aplikacji, z wyjątkiem uśpienia ich po trzech dniach bez użycia. Stwierdziłem, że ciągłe powiadomienia są większym problemem niż były warte.

Skoro jesteśmy na temat irytacji, porozmawiajmy o Bixby. Jedną z najczęstszych skarg na najnowsze telefony Samsung jest to, że klawisz Bixby pod klawiszem głośności jest zdecydowanie zbyt łatwy do przypadkowego naciśnięcia, wyrzucając cię z jakiejkolwiek aplikacji, w której byłeś, aby otworzyć Bixby Voice. To, czy ma to na celu zachęcenie do szerszego korzystania z usługi, jest dyskusyjne, ale w rzeczywistości można to zmienić w wygodę.

Wyłączenie klucza Bixby w ustawieniach zatrzyma otwieranie Bixby Voice po przypadkowym naciśnięciu przycisku, ale nie wyłącza funkcji po długim naciśnięciu. Oznacza to, że nawet fani Bixby mogą chcieć wyłączyć przycisk, a dzięki temu w ten sposób częściej używałem Bixby Voice do szybkich poleceń, takich jak wyłączanie Bluetooth. Wolałbym raczej zmienić przypisanie przycisku, aby zamiast tego uruchomić Asystenta Google, ale wydawało mi się to dobrym kompromisem.

podwójne otwory

Aparaty Galaxy S9

W przeciwieństwie do swojego większego odpowiednika, Galaxy S9 ma tylko jeden tylny aparat - rzadkość w dzisiejszej flagowej przestrzeni. Jest to czujnik 12 MP, który wprowadza nową sztuczkę do gry w aparacie na smartfony: podwójne otwory. Galaxy S9 może przełączać się między przysłonami f / 2.4 i f / 1.5, a nawet można zobaczyć, jak dzieje się to na obiektywie. W przypadku tak małego czujnika różnica przysłony nie robi tak dużej różnicy, jak można się było spodziewać, ale nadal pomaga S9 w bardziej efektywnym radzeniu sobie w różnych sytuacjach oświetleniowych.

Oprogramowanie aparatu Samsunga zawsze było dla mnie trochę niechlujne i ku mojej radości, tym razem zostało znacznie uproszczone. Zamiast zbliżającej się siatki trybów fotografowania, jak na poprzednich urządzeniach, możesz po prostu przeciągać między trybami fotografowania, aby uzyskać szybszy dostęp. Jest nieco wolniejszy, jeśli poszukiwany tryb znajduje się na końcu listy, ale możesz zmienić kolejność trybów fotografowania w ustawieniach.

W większości przypadków w trybie automatycznego fotografowania wszystko będzie dobrze. Galaxy S9 nie ma problemu z samodzielnym ustaleniem większości właściwych ustawień, a szczególnie przy słabym świetle wyniki mogą być oszałamiające. Zrobiłem szybkie zdjęcie mojego drinka w słabo oświetlonym barze i byłem oszołomiony nie tylko poziomem detali na szkle, ale także naturalną głębią ujęcia i brakiem hałasu w tle. Mówiąc najprościej, Galaxy S9 to najbardziej imponujący telefon do fotografowania w słabym świetle, jakiego kiedykolwiek używałem.

Jednak zdjęcia w świetle dziennym nie są niczym, z czego można szydzić. Tam, gdzie zawsze uważałem, że nauka kolorów Samsunga trochę za bardzo błądzi po chłodnej stronie, Galaxy S9 zapewnia cudownie naturalny obraz, z ostrymi szczegółami i dużym zakresem dynamiki. W przypadku innych niesamowitych strzelanek, takich jak Pixel 2 i P20 Pro, nie wiem, czy nazwałbym Galaxy S9 absolutnie najlepszym aparatem na smartfony, ale na pewno działa.

Oczywiście możesz też dobrze się bawić z aparatem. Jest to jeden z niewielu telefonów zdolnych do przesyłania filmów w zwolnionym tempie z prędkością 960 klatek na sekundę. Potrzebujesz dużej ilości światła, aby działało dobrze, a masz limit 720p, ale nawet pomimo jego ograniczeń, jest to jedna z najfajniejszych nowych funkcji Galaxy S9, jeśli mnie zapytasz. Jest też AR Emoji, jeśli lubisz takie rzeczy, ale… cóż, nie jestem.

Pamiętaj, że jeśli planujesz kręcić dużo filmów na Galaxy S9, domyślnie jest ustawiony na 1080p. Nadal masz opcję 4K przy 60 klatkach na sekundę, jeśli potrzebujesz dodatkowej rozdzielczości, ale niestety tracisz podczas śledzenia automatycznego ustawiania ostrości. Jeśli masz zgodny edytor wideo, taki jak Final Cut Pro, możesz także nagrywać w kodeku HEVC dla mniejszych rozmiarów plików.

pięta achillesowa

Żywotność baterii Galaxy S9

Wreszcie kwestia żywotności baterii. To nie jest świetne. Nie da się tego obejść. Galaxy S9 mieści w sobie baterię 3000 mAh - taką samą pojemność jak zeszłoroczny Galaxy S8 - i jak zwykle bywało, chętnie wymieniłbym trochę cienkości telefonu na większą baterię.

Przy typowym obciążeniu aplikacjami społecznościowymi, aplikacjami do pracy, takimi jak Slack i Trello, oraz niektórymi strumieniami Spotify na urządzenia Bluetooth, mogę sobie pozwolić na swobodny dzień przy lekkim użyciu - powiedzmy, od 2, 5 do 3 godzin na ekranie - ale dużo Co więcej, wieczorem mój telefon będzie czerwony. W zależności od użytkowania możesz uzyskać lepsze wyniki niż ja, ale jeśli rzadko jesteś w pobliżu ładowarki, może to nie być odpowiedni telefon.

Na szczęście Galaxy S9 nadal można szybko ładować za pomocą kabla lub szybkiej ładowarki bezprzewodowej. O dziwo, obsługuje on tylko standard Qualcomm Quick Charge 2.0, a nie nowszy Quick Charge 4, taki jak Razer Phone, ale ma przynajmniej miejsce na USB-C Power Delivery. Z całkowicie wyczerpanej baterii możesz oczekiwać, że Galaxy S9 zajmie nieco ponad 1, 5 godziny, aby osiągnąć pełne naładowanie za pomocą kabla, i około 2, 5 godziny przy użyciu bezprzewodowej ładowarki, takiej jak własna szybka ładowalna Samsung.

dolna linia

Czy powinieneś kupić Galaxy S9? tak

Mimo niespotykanej wytrzymałości Galaxy S9 przypomina nam, dlaczego Samsung co roku jest podstawowym składnikiem Androida. Udoskonala wszystkie osiągnięcia Galaxy S8 i poprawia jego wady, dopasowując prawie każdą funkcję nagłówka, jaką można sobie wyobrazić do telefonu, który jest łatwo dostępny u wszystkich przewoźników, nie kosztując ręki i nogi w porównaniu z podobnymi alternatywami. Dzięki Galaxy S9 nie musisz wybierać między świetnym aparatem a gniazdem słuchawkowym, ani między małymi ramkami a głośnikami stereo. Jest to gniazdo wszystkich transakcji, które po prostu wszystko robi dobrze, o ile nie potrzebujesz dwudniowej żywotności baterii.

Jeśli wolisz większy telefon, Galaxy S9 + jest nadal lepszą opcją dla Ciebie; będziesz cieszyć się (nieco) lepszą żywotnością baterii, większym ekranem, dedykowanym obiektywem zmiennoogniskowym z tyłu i w inny sposób identycznymi wrażeniami. Dla wszystkich innych trudno jest wymyślić wiele powodów, aby nie polecać Galaxy S9. Być może nie jest to już najbardziej ekscytujący telefon, ale oferuje coś dla każdego i pozostawia niewiele do życzenia.