Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Samsung daje zginaczom dokładnie to, czego chcą - więcej uwagi

Anonim

Kiedy ktoś mówi o tobie coś głupiego w celu zwrócenia na siebie uwagi, masz dwie możliwości. Możesz albo wybrać wysoką drogę i zignorować ją, albo odpowiedzieć na zarzuty i zaryzykować dostrzeżenie tego, co zostało rzucone. Samsung wybrał drugą drogę - słusznie, jak sądzę - i wystrzelił z powrotem do handlarza gwarancji SquareTrade, który w zeszłym tygodniu wydał wideo zasadniczo składający Samsunga Galaxy S6 na pół. Wiesz, tak jak iPhone.

Tylko nie bardzo. W ogóle. To po prostu więcej bzdur od firmy, która wyrzuca to od lat. (To byłby SquareTrade. Nie Samsung. Chociaż ten ostatni nie jest dokładnie niewinny w błocie.)

Testy upadkowe od dawna są popularnym sposobem na zwrócenie uwagi, ale to naprawdę wszystko, co są warte.

SquareTrade od dłuższego czasu niszczy i niszczy urządzenia {.nofollow}, oferując wyniki "łamliwości". Aha, a przy okazji, z przyjemnością sprzedają ci plan gwarancyjny, jeśli martwisz się, że twoje urządzenie - które po prostu zniszczyły na wideo - może spotkać ten sam los. I nienawidziłbyś, żeby telefon się zepsuł, utopił, spontanicznie spłonął czy coś, prawda?

To pogoń za karetką. To tabakierki na smartfony. I to jest dokładnie takie gówno, do którego został stworzony YouTube.

Plus jest kontynuacja kampanii PR. Z wydania, które trafiło do mojej skrzynki odbiorczej 3 kwietnia:

Bendgate 2? Samsung S6 Edge pęka pod presją i jest tak samo podatny na zginanie jak iPhone 6 Plus

3 kwietnia 2015 r. - SAN FRANCISCO, CA - Ponieważ smartfony stają się coraz cieńsze, ich najnowszym zagrożeniem jest skłonność do zginania się i pękania pod presją. Aby ocenić to ryzyko, SquareTrade®, wysoko oceniany plan ochrony, któremu ufają miliony zadowolonych klientów, przedstawił dziś BendBot - pierwszego na świecie robota zaprojektowanego specjalnie do testowania podatności na zginanie najpopularniejszych obecnie smartfonów.

Opracowany w odpowiedzi na Apple iPhone® 6 Plus Bendgate, SquareTrade BendBot symuluje siły wytwarzane w tylnej kieszeni przeciętnego człowieka i pokazuje dokładnie, co się stanie, gdy do telefonu zostanie przyłożona siła do 350 funtów. Dołącza do zestawu botów w arsenale SquareTrade Labs, które upuszczają, zanurzają, przesuwają, a teraz wyginają smartfony i tablety, aby określić ogólny wynik Breakability Score ™ urządzenia.

Wyjaśnijmy kilka rzeczy doskonale: istnieje duża różnica między telefonami zginającymi się w kieszeni (a na poważnie, ludzie nie trzymają telefonu w tylnej kieszeni) i zginającymi się w środku, gdy poddane są działaniu siły SquareTrade. projekcja tutaj. Skieruj tak dużą presję na taki punkt, a wszystko ostatecznie się załamie. Czy to jednak realistyczne? Jestem całkiem nietypowym białym facetem, ale nawet mój tyłek nie jest taki spiczasty. Ale cokolwiek. To dobre wideo. Aha, i kup gwarancję.

Samsung właśnie dał „testowi” SquareTrade ogromny wzrost wiarygodności.

Co więcej, chociaż gięcie iPhone'ów w kieszeniach zdecydowanie jest rzeczą - z pewnością tak się stało i to nie jest dobre - nie był to powszechny problem w schemacie rzeczy. To znaczy, miliony sprzedanych iPhone'ów. Kontekst zwykle gubi się wśród rozbitego szkła i skręconych ram. Ale cokolwiek. Plany gwarancyjne są tanie!

Samsung wywołuje „test” SquareTrade z kilku powodów. Jednym z nich jest to, że siła 110 funtów, która ostatecznie złamała Galaxy S6 „rzadko występuje w normalnych okolicznościach”. Zamiast tego, mówi Samsung, twój tyłek bardziej naraża telefon na około połowę tego, a ani GS6, ani krawędź nie wygięły się przy 79 funtach. Po drugie, test wykazał siłę przyłożoną tylko z jednej strony telefonu i że tył jest silniejszy. (Chociaż zgadzamy się, że test nienaukowy jest nienaukowy - i zauważmy, że SquareTrade tylko przeszkadzało w cieńszej krawędzi GS6 w tym początkowym filmie - prawdopodobnie bardziej prawdopodobne jest, że telefon będzie skierowany twarzą do tylnej kieszeni).

Po pierwsze, wideo zakłada bardzo specyficzny warunek - 110lbf (50kgf), który rzadko występuje w normalnych okolicznościach. Normalna siła, która powstaje, gdy osoba naciska tylną kieszeń, wynosi około 66 funtów (30 kg). Nasze wewnętrzne wyniki testów wskazują, że Samsung Galaxy S6 i S6 edge nie są gięte nawet pod 79lbf (32 kgf), co jest równoważne z wywieraniem nacisku, aby złamać pakiet pięciu ołówków jednocześnie.

Po drugie, mimo że zarówno przednia, jak i tylna strona są narażone na ten sam poziom nacisku w normalnych warunkach, test ten nie pokazuje wytrzymałości tylnej strony. Niektóre smartfony mają inną trwałość, odpowiednio, z przodu i z tyłu. SquareTrade przetestowało tylko przednią stronę, co może wprowadzać konsumentów w błąd co do całej trwałości smartfonów.

I tutaj Samsung powinien był podążać wysoką drogą: „poproszą o ponowne przeprowadzenie testu warunków skrajnych, które dotyczą zarówno przedniej, jak i tylnej strony, i udostępnienie wyników testu opinii publicznej”. I lepiej uwierz, że SquareTrade zrobi dokładnie to. Teraz ma pełną uwagę jednej z największych firm na świecie. Lepiej też uwierz, że logo SquareTrade będzie ponownie na pierwszym miejscu w każdym z tych nowych testów.

(I jestem skłonny założyć się, że testy nadal pokażą, że telefony zginają się w nierealistyczny sposób, gdy poddane są nierealistycznej sile. Ale cokolwiek. Lepiej kupić gwarancję, na wszelki wypadek!)

Kup ubezpieczenie dla spokoju ducha, nie dlatego, że jakiś idiota zrobił test upadku.

Nie oznacza to, że samo ubezpieczenie jest złe. To ważna sprawa. Jest powód, dla którego jest wymagany w pojeździe i dlaczego tak ważne jest, aby mieć go w branży opieki zdrowotnej. A jeśli uważasz, że warto na tym telefonie, kup wszystkie środki, kup go i wróć do tego, co naprawdę ważne - korzystania i korzystania z telefonu lub tabletu. Po prostu zrób to z właściwych powodów. Nie rób tego dla filmów testowych. Nie rób tego dla BendBots.

Naprawdę, to wszystko tam i z powrotem oznacza tylko jedno: jeszcze więcej darmowych reklam dla firmy, która od lat gra na naszych emocjach. Wszyscy uwielbiają dobre wideo z kraksy. Ale dopóki nie zignorujemy tego tak, jakbyśmy powinni byli to robić przez cały czas - tak, pisząc to, staliśmy się również częścią problemu - po prostu będą nadal to robić, tworząc iluzję problemu systemowego, w którym żaden nie istnieje.