Spisu treści:
OK, więc technicznie jest to raczej wycieczka niż projekt - przynajmniej w Londynie. To także nie jest wyłącznie Android, ale to wszystko Google, więc wszystko jest dobrze. Na poziomie piwnicy London Science Museum ludzie z Mountain View przeprowadzili się i zbudowali wystawę, którą nazywają Google Web Lab.
Seria interaktywnych eksponatów zaprojektowanych w celu pokazania potęgi internetu i przeglądarki Google Chrome. Ponieważ w sercu tego wszystkiego Google Chrome kontroluje cały program. Najlepsze jest to, że każdy z was, czytelnicy Android Central, może bawić się nimi wszystkimi bez wychodzenia z domu. Ale jeśli jesteś w Londynie w dowolnym momencie od teraz do czerwca, wpadnij. Do Muzeum Nauki można wejść za darmo i ma wiele innych fajnych, kujonkowych, spoza Google rzeczy do obejrzenia. Interesują nas jednak fragmenty Google, więc spójrzmy.
Tag Lab
Centralnym elementem całego doświadczenia na wystawie jest Lab Tag. Z jednej strony twój osobisty kod identyfikacyjny, który pozwala każdej wystawie na zapisanie twoich doświadczeń w twoim osobistym profilu. Umożliwia także ponowne przeżycie wrażeń w domu, ponieważ przytrzymanie go w witrynie Chrome Web Lab przed kamerą otworzy wszystko ponownie. Przechodząc przez halę wystawową, przed rozpoczęciem wsuwasz Lab Tag do każdej z eksponatów.
Eksponaty
Eksponaty mają na celu zapewnienie poziomu interakcji, z którego odwiedzający mogą korzystać w równym stopniu zarówno osobiście, jak i online. Jako takie są z natury dość proste, ale robią dokładnie to, co jest zamierzone - popisując się mocą Internetu i Google Chrome.
Na środku pokoju stoi Universal Orchestra. Składa się z szeregu instrumentów perkusyjnych, interakcja odbywa się za pośrednictwem ekranu dotykowego z włączoną serią „kropek”. Masz 6 obiektów blob do zabawy i przesuwanie ich po siatce zmienia odtwarzaną muzykę. Cała sprawa to wspólna współpraca osób w muzeum i osób grających w domu. Gdy skończysz grać piękną muzykę, możesz załadować ją do domu, aby cieszyć się nią od nowa.
Interfejs sieciowy jest ściśle zgodny z interfejsem muzeum, jak można się spodziewać, a jeśli zdecydujesz się grać na instrumentach wystawowych zamiast ich internetowych odpowiedników, kanał wideo na żywo znajduje się obok panelu sterowania.
Następny jest Teleporter. Mówiąc najprościej, jest to w zasadzie transmisja z kamery internetowej na żywo skrzyżowana z Photo Sphere. W Londynie można zobaczyć trzy peryskopy, które dają pełny widok 360 ° piekarni w Karolinie Północnej, kolekcji miniaturowych modeli w Hamburgu i akwarium w Kapsztadzie. Kontrolujesz widok, kręcisz się w kółko, obserwujesz, co się dzieje, a nawet robisz zdjęcia. Zdjęcia są zapisywane na etykiecie Lab, ale natychmiast są wysyłane na ścianę wideo w pokoju wraz ze zdjęciami wykonanymi przez twoich internetowych odpowiedników. Mogą wyglądać jak ekrany wideo, ale trochę w środku baseball - tak naprawdę składa się z wielu Samsung Galaxy Tab.
Być może najlepsza część pochodzi z Sketchbots. Twoje zdjęcie jest wprowadzane do aplikacji internetowej, która je przetwarza, a następnie rysuje linie. To zostaje następnie wprowadzone do ramienia robota, które następnie szkicuje twój obraz na pustym płótnie piasku. Cały proces zajmuje około 5 minut, ale jest to dość normalny komputer z programem uruchomionym w przeglądarce. W żadnym razie nie jest to profesjonalne oprogramowanie. Bardzo imponujące. Osoby korzystające z Internetu korzystają z tego samego traktowania za pośrednictwem kamery internetowej, a kiedy wrócisz do domu, możesz obejrzeć robione oko z rysowanego obrazu.
Ostatnie dwa eksponaty są nieco mniej interaktywne. Data Tracer zapewnia wybór obrazów przechowywanych w różnych lokalizacjach na całym świecie. Trasa do tej lokalizacji jest wyświetlana na mapie świata, a kolorowa linia pokazuje wszystkie lokalizacje, przez które przechodzi sygnał. Świetnie sobie radzi z wizualizacją Internetu, a odległość, na jaką faktycznie zużywamy niektóre treści, jest bardzo dobra.
Lab Tag Explorer daje możliwość odkrywania bogactwa dzieł stworzonych przez globalną społeczność.
Internetowe laboratorium internetowe
Jak można sobie wyobrazić, Chrome jest tutaj wybraną przeglądarką. Aplikacja internetowa jest dość intensywna i zalecamy zamknięcie niepotrzebnych kart w celu uzyskania maksymalnej wydajności. Intensywne jest dość dokładne, WebGL jest wdrożony w całym. Podsumowując, jest to bardzo ładnie wykonana aplikacja internetowa, która ma wyraźny smak Google. Pasek menu głównego wysuwa się z lewej strony - bardzo podobny do Androida.
Co jeśli nie masz Chrome? Próba uzyskania dostępu do niego w przeglądarce Safari spowodowała wyświetlenie „wiadomości”, a najlepiej umieszczenie Chrome do pobrania. Istnieje jednak przynajmniej „podstawowa” wersja, jeśli nie zejdziesz tą drogą.
Podsumowując, Google Web Lab jest dość imponującą konfiguracją, od pokazania komputerów i kabli, które zasilają wszystko i wychodzą do Internetu. I jest pełen Google. Jeśli jesteś w Londynie do czerwca, zatrzymaj się. To fantastyczny, pełen nerwów dzień. Jeśli chcesz sprawdzić wersję online, poniżej znajdziesz link.
Więcej informacji: Google Web Lab (online)