Archos wywołał ostatnio trochę zamieszania, ogłaszając dwa nowe tablety z systemem Android 3.1 Honeycomb - Archos 80 G9 i 101 G9. Interesujący był nie tylko dwurdzeniowy procesor OMAP4 1, 5 GHz, ale także cena - 249 USD za wersję 8-calową i 349 USD za większą 10-calową obudowę. Dodaj intrygującą perspektywę mechanicznego dysku twardego o pojemności 250 GB lub 16 GB pamięci flash, a otrzymasz dwa produkty, które mogą potencjalnie wstrząsnąć rynkiem tabletów z Androidem.
Musieliśmy dzisiaj wypróbować oba nowe tablety Archos na konferencji prasowej producenta w Londynie. Dołącz do nas po skoku, aby dowiedzieć się, co pomyśleliśmy.
Link do YouTube do oglądania na urządzeniach mobilnych
Fizycznie zarówno 10, 1, jak i 8-calowe G9 są dość podobne. Otrzymujesz lekkie plastikowe szaro-czarne podwozie, które jest lekko zakrzywione i dobrze leży w dłoni - przynajmniej wtedy, gdy nie jest pokryte smarem palców od dziesiątek dziennikarzy technicznych.
Największą fizyczną różnicą między dwiema tabletkami są ich odpowiednie proporcje. Model o przekątnej 10, 1 cala jest dostarczany z szerokoekranowym wyświetlaczem o rozdzielczości 1280 x 800, podczas gdy mniejszy 8-calowy G9 ma wymiary 1024 x 768 i jest nieco bardziej kwadratowy. Mówiąc o ekranie, jest ładny i jasny, a kąty widzenia też są dobre. Miło jest widzieć, że Archos nie obniżył jakości obrazu w tych niedrogich tabletach. Wspomnieliśmy wcześniej o różnych opcjach przechowywania - niektóre modele będą dostarczane z 16 GB pamięci flash, podczas gdy inne będą miały pojemność 250 GB w postaci starego, dobrego dysku twardego. Archos zapewnił nas, że wpływ na masę i grubość urządzenia będzie minimalny, a tylko kilka milimetrów zostanie dodanych z tyłu obudowy w modelach z opcją HDD. Mówiąc o opcjach, powiedziano nam, że niektóre modele będą dostarczane z 512 MB pamięci RAM, podczas gdy inne będą miały pełny gigabajt. Nie jesteśmy zachwyceni perspektywą Honeycomb na mniej niż gigabajt pamięci RAM, ale przynajmniej tak nie będzie w przypadku każdej G9.
Dostajesz także nóżkę z tyłu, co jest miłe i coś rzadkiego, jeśli chodzi o tablety z Androidem. Jest też kamera z przodu, choć nic z tyłu urządzenia. Łączność jest dostępna w postaci portów micro-USB i mini-HDMI - Archos demonstrował funkcję lustrzanego odbicia HDMI G9 na londyńskim wydarzeniu, co zadziałało bezbłędnie.
Oba urządzenia są również wyposażone w specjalnie przygotowane porty 3G dongle do dodawania łączności 3G, ponieważ oba tablety są dostarczane tylko z Wi-Fi. Klucze będą działały na każdym urządzeniu, nie tylko na tabletach G9, a Archos prowadzi obecnie rozmowy z brytyjskimi operatorami, aby w przyszłości udostępnić posiadaczom G9 opcje transmisji danych 3G.
Pod względem oprogramowania jest to w zasadzie zapasowy plaster miodu. Archos pozostawił najnowszą wersję systemu operacyjnego tabletu Google mniej więcej nietkniętymi, aw przeciwieństwie do wcześniejszych kart Archos, masz również pełną obsługę Google Market. Jedyne różnice, jakie zauważyliśmy, to spersonalizowane aplikacje muzyczne i wideo Archos, które oparte były na kręcącym się kole treści po lewej stronie ekranu, a bardziej tradycyjne elementy sterowania po prawej stronie. Oczywiście możesz swobodnie dodawać aplikację Google Music do G9, gdy jest ona dostępna w Europie.
Byliśmy pod wrażeniem wydajności obu G9, z których większość jest prawdopodobnie spowodowana potężnym dwurdzeniowym OMAP 1, 5 GHz czającym się w nich. Program uruchamiający działał płynnie, nawet z aktywną tapetą w tle, a przeglądanie było przyjemne i zręczne.
Podsumowując, imponująco szybki wykonawca z dobrymi opcjami łączności w bardzo przystępnej cenie. Podwozie nie jest tak ładne, jak niektórzy konkurenci, ale jeśli chodzi o szybkość i funkcjonalność, trudno jest winić nowe tablety Archos. Będziemy zainteresowani, jak modele 512 MB wytrzymają intensywniejsze testy, ale na razie nie możemy się doczekać, aby zobaczyć więcej serii G9.