Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Ręce z „tarczą projektową” NVIDII

Anonim

Po raz pierwszy patrzymy na procesor NVIDIA Tegra 4 i przyszłość gier na Androida

Trudno nie ekscytować się „Project Shield” firmy NVIDIA, opartym na systemie Android ręcznym systemem do gier, który zaprezentował w tym tygodniu na targach CES w Los Vegas. Po pierwsze, to naprawdę największa jak dotąd wiadomość. A po drugie - to po prostu cholernie fajne. NVIDIA przejęła tradycyjny kontroler w stylu gier, zapakowała w nim swój nowy system Tegra 4, dodała 5-calowy wyświetlacz 720p z klapką (NVIDIA nazywa to „siatkówką”) i dodała naprawdę zadziwiającą rozgrywkę. Rozważać:

  • Działa na względnie standardowym interfejsie użytkownika. Nerdowie to uwielbiają.
  • Działa z każdą aplikacją na Androida. Jeśli teraz działa na telefonie lub tablecie, powinien działać na Project Shield.
  • Dostęp za jednym dotknięciem do „Tegra Zone” firmy NVIDIA, wyselekcjonowanej sekcji aplikacji na Androida dostosowanych specjalnie do procesorów NVIDIA.
  • Parowy. Jeśli grasz w grę na Steamie, możesz także w nią zagrać tutaj.
  • Gry na PC. NVIDIA od dłuższego czasu prezentuje tę technologię i jest tutaj naprawdę dostępna. Twój zestaw do gier wykonuje ciężkie podnoszenie, przesyłając wideo do Project Shield, która służy również jako kontroler.

Nie bez przeszkód na drodze do sukcesu (co jest), ale tak. Jesteśmy podekscytowani.

Niezależnie od tego, tutaj grasz z kontrolerem Xbox z ekranem na górze. Jest oczywiście większy, ale nie tak bardzo. NVIDIA ładnie zbalansowała rzeczy dzięki akumulatorom 36 Watt / hr w dolnej części uchwytów, więc nie jest ciężka. D-pad oraz analogowe drążki i przyciski są w porządku tam, gdzie się ich spodziewasz. NVIDIA wciąż wybiera je nieco, więc nie będziemy się w to zagłębiać. Jestem zwykłym graczem, a oni czuli się wystarczająco przyzwoicie.

Na środku osłony projektu znajdują się przycisk Start, przycisk głośności, przycisk Wstecz i przycisk Home. Na środku znajduje się duży przycisk z logo NVIDIA. Dom i plecy robią dokładnie to, czego oczekujesz od Androida. (O ile ten przeklęty przycisk Wstecz jest przewidywalny.) Rozpocznij działa w tradycyjnym sensie gier, a przycisk głośności wyskakuje z przycisków regulacji głośności, kiedy możesz następnie pracować z przyciskami na kontrolerze lub dotykając wyświetlacza.

Duży przycisk na środku to „Przycisk tarczy”, który prowadzi bezpośrednio do hardkorowej sekcji gier. Stamtąd możesz pobrać aplikacje z Tegra Zone, Steam lub połączyć się z komputerem. Firma NVIDIA zaprojektowała to doskonale i wnosi bardzo potrzebny cel do Tegra Zone, która do tej pory została przeniesiona do drugiego sklepu z aplikacjami na telefony i tablety. Przycisk osłony to świetny sposób na zaprezentowanie gabloty NVIDIA.

Nie lekceważ też mówców. Są zaskakująco głośne i mają zaskakująco dużo basu. NVIDIA na konferencji prasowej powiedziała, że ​​ma większą charakterystykę częstotliwościową niż laptop HP z Beats Audio, i jesteśmy skłonni się zgodzić.

Zaokrąglić masz porty - microUSB do synchronizacji i ładowania (NVIDIA nie jest jeszcze pewna, ile czasu zajmie naładowanie tego faceta), HDMI do podłączenia do telewizora w celu grania na dużym ekranie, 3, 5 mm gniazdo audio - i karta microSD do rozbudowy pamięci, z której skorzysta wielu dobrych ludzi, biorąc pod uwagę, że gry, w które grasz, nie są małe.

Rozgrywka jest cholernie imponująca. Moc grafiki wydaje się prawie zmarnowana na 5-calowym wyświetlaczu - wiesz, że działa tam świetna rzecz, a pan wie, ile latających wielokątów, ale nigdy nie będziesz w stanie ich zobaczyć. Nie jest to jednak pukanie do urządzenia; mieliśmy taką samą skargę na telefony i tablety. Podczas gry podłączonej do komputera możesz wykryć niewielkie opóźnienie. Nie nazwalibyśmy tego opóźnieniem i istnieje spora szansa, której możesz nawet nie zauważyć. To naprawdę imponujące.

Nie lubisz zielonych, wirujących rzeczy, które wyglądają jak logo NVIDII? Możesz wymienić górne płyty.

A najlepsze w tym wszystkim - choć jest tak dobre, jak jest teraz, nadal nie jest skończone. (Udało mi się wprawić w zakłopotanie, kiedy zamknąłem ekran podczas gry podłączonej na przykład do komputera, wraz z wyżej wspomnianymi poprawkami sprzętowymi.) NVIDIA dąży do wprowadzenia na drugi kwartał, a my wciąż nie mamy cennik. To oczywiście duży znak zapytania, a także sposób, w jaki Project Shield będzie sprzedawany i sprzedawany. Lub nazwany, jeśli o to chodzi - nie wiemy, czy „Tarcza” się przylgnie, ale nie postawilibyśmy na nią.

Ale tyle wiemy: nasze apetyty - i apetyty poważnych graczy - zostały zaostrzone.