Logo pl.androidermagazine.com
Logo pl.androidermagazine.com

Recenzja Kobo Arc 10 HD

Spisu treści:

Anonim

Przyzwoity 10-calowy tablet, który niestety niewielu kupi

Kiedy Kobo wypuściło swój pierwszy dedykowany tablet z Androidem pod koniec 2012 roku, muszę przyznać, że jestem zaskoczony. Specjaliści od e-czytania po raz pierwszy poza oddanymi czytelnikami był Vox i działał na Androidzie. Ale jako tablet było to wyraźnie słabsze doświadczenie. Nawet dostęp do Google Play nie mógł uratować Voxa. Ale kiedy wrócił z Arc, Kobo miał coś bardzo, bardzo innego. Miał wszystkie rzeczy do czytania, ale był także doskonale sprawnym tabletem z Androidem.

Przewijamy do przodu o 12 miesięcy, a Kobo znów nas zaskoczyło, ogłaszając krok do 10-calowego tabletu z Androidem. Siedząc na szczycie, Arc 10 HD wciąż jest pozycjonowany jako urządzenie do czytania klasy premium, ale wciąż wnosi do stołu więcej niż wystarczającą ilość, abyśmy mogli to zauważyć. Czy więc zrobi to wrażenie tak samo, jak jego mniejszy poprzednik?

Wewnątrz: sprzęt | Oprogramowanie | Aparat | Żywotność baterii | Dolna linia

Przewodnik wideo

Sprzęt

Pierwszy tablet Arc z zapakowanego sprzętu Kobo, który w niektórych obszarach konkurował lub nawet ulepszył własny Nexus 7. Google. Kobo po raz kolejny pokazało, że może działać najlepiej, wypełniając Arc 10 wysokiej klasy specyfikacjami i produkując tablet o wysokiej jakości wyglądający wygląd i jakość wykończenia. Zniknęły stare, podniesione ramki, w których Arc 10 ma szkło od krawędzi do krawędzi. Za plecami Kobo posługiwał się językiem projektowania znajdującym się w e-czytniku Aura HD; seria kątów, które powinny uprzyjemnić trzymanie przez długi czas podczas czytania.

W pewnym stopniu działa. Trzymanie łuku 10 jest zdecydowanie wygodniejsze niż trzymanie czegoś takiego po prostu płaskiego. Dodatkowa premia za miękkie wykończenie tylko to zwiększa, ale korzystanie z dwóch rąk jest nadal sposobem na radzenie sobie z Arc 10. Jest cięższy niż u konkurencji - około 27 gramów cięższy niż Galaxy Note 10.1 - i trzyma go w jednej ręce przez dłuższy czas pozostawi cię z przynajmniej łagodnym bólem nadgarstka. To kawałek.

Pomimo ukośnego charakteru pleców, Arc 10 jest wciąż wystarczająco smukły na 10-calowy tablet. Rozglądając się po zewnętrznej części, znajdujemy zwykłych podejrzanych; klawisz regulacji głośności po prawej stronie, wyjście HDMI i port ładowania po lewej stronie oraz włącznik zasilania u góry. I tak jest, Kobo decyduje się na użycie suwaka do włączania i wyłączania zasilania zamiast przycisku. Jedyną niedogodnością, jaką to stanowi, jest zrzut ekranu. Kombinacja mocy i zmniejszania głośności w standardzie w Androidzie pozostaje, ale znacznie trudniej jest ją uruchomić na Arc 10.

Jeśli chodzi o aparat, mamy tylko jeden - przyjrzymy się później - i jest z przodu. Przedni przedni 1.3MP jest prawie równy dla kursu i nagrywa wideo w rozdzielczości 720p. Żadnego tylnego aparatu - czego szczerze mówiąc, wcale nie tęsknię za tabletem - ale kiedy weźmie się pod uwagę dość wysoką cenę wywoławczą, prawie można oczekiwać jednej z uprzejmości.

Na zewnątrz jest ładnie, ale co z tym? Cóż, dla Arc 10 Kobo poszło z procesorem Tegra 4 o taktowaniu 1, 8 GHz w połączeniu z 2 GB pamięci RAM. Wbudowana pamięć masowa to dość rozczarowujące 16 GB - z czego około 12, 9 GB jest w użyciu - ale nie ma też modelu o większej pojemności ani gniazda karty microSD. 16 GB to wszystko, co masz, weź lub zostaw. Podtrzymywanie wszystkiego przy zasilaniu to bateria 6550 mAh, a następnie dochodzimy do tego, na co faktycznie patrzysz.

Wyświetlacz jest miejscem, w którym Arc 10 naprawdę świeci. W rozdzielczości 2560x1600 Kobo upakował w Arc 10 zachwycająco wysokiej rozdzielczości panel i na ogół cieszę się, gdy patrzysz na niego. Przy 300 ppi, Arc 10 jest absolutnie idealny do odczytu, dla którego Kobo proponuje, że będziesz go używać. Tekst wygląda na wyraźny i wyraźny, a przejście z czytania do oglądania wideo jest równie przyjemne. W niektórych miejscach balans kolorów jest nieco nierówny, z pewnym nadmiernym nasyceniem, ale dla większości ludzi będzie dobrze. Właściwie to jest lepsze niż w porządku. Cholernie miło. Szkoda, że ​​szkło, które na nim siedzi, jest takim odblaskowym magnesem, który odciska odciski palców, ponieważ to jedyna rzecz, która psuje wrażenia podczas oglądania.

Dźwięk nie jest taki sam, jeśli chodzi o jakość. Podwójne tylne głośniki mogą oferować dźwięk stereo, ale pierwszym problemem jest to, że są z tyłu. Oczywiście zaprojektowanie tabletu z wbudowanymi głośnikami przednimi wymaga pewnych ustępstw, tak jak w przypadku oryginalnego 7-calowego łuku Arc, ale nadal jest to coś, co chciałbym zobaczyć. Ale poza tym jakość dźwięku jest przeciętna i chociaż będzie wystarczająca do sporadycznych sesji muzycznych lub filmowych, w przypadku długotrwałego użytkowania nadal będziesz chciał podłączyć słuchawki.

Podsumowując, Kobo Arc 10 to całkiem niezły sprzęt. Nic nie jest wstrząsające ziemią, ale nadal wygląda i wydaje się być produktem wysokiej jakości.

Oprogramowanie

Pierwsza właściwa próba Kobo na tablet z Androidem przyniosła interfejs użytkownika Tapestries i podejście do zarządzania ekranami głównymi ukierunkowane na treść. Arc 10 przyjmuje tę koncepcję i rozwija ją pod nowym pseudonimem Reading Life i pozostawia mieszany smak w ustach. Z jednej strony patrzysz na całkiem normalny tablet, az drugiej strony na przeciążenie treści.

Jest zrozumiałe, że Kobo chce w końcu umieścić książki na pierwszym planie; czytanie to chleb powszedni, główne źródło dochodów. Ale tam, gdzie Tapestries zarządzało treściami w sposób pogrupowany w foldery, pierwszą rzeczą, którą widzisz w Reading Life, jest mnóstwo książek. Strona Kobo pokazuje „twoje życie literackie”, czyli innymi słowy każdą książkę, którą posiadasz, obecnie czytasz, powiadomienia o specjalnych ofertach i sugerowane lektury. Z białym tłem jest ładna na twarzy i szczerze mówiąc, bardziej przypomina front sklepu niż bibliotekę treści.

Przewijanie dalej przedstawia widok Kolekcje, który zawiera również wszystkie posiadane książki, które były wyświetlane na stronie głównej Kobo. To podwojenie jest niepotrzebne i dodatkowo zwiększa poczucie, że poprzedni widok został zaprojektowany bardziej z myślą o kupowaniu większej liczby książek. Nie chcę tego czuć za każdym razem, gdy włączam tablet. To, co robi kolekcje, naśladuje poprzedni interfejs użytkownika Tapestries; jest to zasadniczo grupa folderów, które kontrolujesz pod kątem zawartości.

Kolekcje cieszą oko, niż strona Kobo. Czarne tło z subtelnymi kolorami jest znacznie łatwiejsze do oglądania. Ale treść spoza Kobo jest teraz bardziej oddalona od głównego ekranu głównego niż cokolwiek innego. I to nie wydaje się właściwe. Twoje treści nie powinny wydawać się najlepsze.

Dobrą wiadomością jest to, że podobnie jak Tapestries przedtem, Reading Life to w zasadzie program uruchamiający na platformie Android o całkiem waniliowym smaku. I tak się składa, że ​​Kobo dokonało jednego ulepszenia, które jest naprawdę dobre dla 10-calowego tabletu. Zamiast korzystać ze środkowych przycisków przełączania z powrotem, domu i przełączania zadań, są z powrotem w lewym dolnym rogu. W prawym dolnym rogu mamy szufladę aplikacji, przyciski wyszukiwania i wyszukiwania głosowego. Na dużym tablecie jest to sposób, aby to zrobić i chciałbym zobaczyć więcej. Na 7-calowym tablecie sięganie do środka jest łatwe, ale na 10-calowych po prostu nie jest tak wygodne. Ponieważ i tak trzymasz go pewnie dwoma rękami u podstawy, dlaczego nie umieścić głównych przycisków w zasięgu ręki? Dobra robota, Kobo.

Arc 10 jest dostarczany z systemem Android 4.2.2 po wyjęciu z pudełka. Chociaż nie jest to najnowsza wersja Jelly Bean - i pamiętaj, że została wydana około IFA 2013 we wrześniu - to zrobi. W tym momencie byłbym znacznie szczęśliwszy, gdy Kobo skupił się na tym, co następuje po Jelly Bean, i całkowicie pominął 4.3. Więc nie ma zbyt wiele do powiedzenia na temat niestandardowych rzeczy Kobo, ale miło jest widzieć obsługę Miracast na pokładzie Arc 10. Być może zapomniano o późnym czasie z Chromecastem kradnącym nagłówki, ale zawsze przejmowalibyśmy tę opcję mając to w ogóle.

Kobo dołączyło również niektóre fabrycznie załadowane aplikacje do Arc 10, w tym Firefox. Dodaj do Chrome i standardowej przeglądarki Androida, że ​​masz mylący bałagan. Trzy przeglądarki to za dużo. Aha, i dwie aplikacje ze Sklepu Play. Technicznie tylko jeden Sklep Play i własne „Pobierz aplikacje” Kobo, które są jedynie linkiem do Sklepu Play. Niepotrzebne i mylące. Oczywiście jest też sklep z treściami Kobo, ale należy się tego spodziewać.

Specyficzne dla czytania - oczywiście w centrum uwagi - Kobo ma tryb czytania. W ustawieniach możesz dostosować, co się z tym wiąże, ale najprostszym opisem jest to, że wyłączy WiFi i powiadomienia, przejdzie w tryb oszczędzania energii i da ci tyle czasu, aby poświęcić się czytaniu. Integracja z kieszonkami jest również wbudowana w Arc 10 i jest to miły akcent, że integruje się z Twoimi kolekcjami do użytku offline.

Ogólnie rzecz biorąc, wszystkie pozytywne w zakresie oprogramowania. Kobo zawsze było dobre, pozostawiając pracę Google'a w dużej mierze nietkniętą, i ten trend z radością utrzymuje się tutaj.

Aparat - jest tylko jeden i nie jest tak gorący

Bez tylnego aparatu nie będziesz spędzać zbyt dużo czasu na skupianiu się na zdjęciach za pomocą Arc 10. Oczywiście, jest przedni aparat do wszystkich rozmów wideo i selfie, które możesz obsłużyć, ale w rzeczywistości jest to całkiem złe. Dźwięk jest jeszcze gorszy, więc jeśli musisz wykonać ważne połączenie, zalecamy użycie zestawu słuchawkowego. W porównaniu do pierwszego 7-calowego łuku Kobo nie ma żadnej poprawy. W rzeczywistości posunąłbym się tak daleko, że powiedziałbym, że tak naprawdę jest gorzej.

Wideo jest wystarczająco dobre do tego zaimprowizowanego spotkania lub rozmowy przez Skype'a i to wszystko, co należy powiedzieć. Jest tam, użyj go, jeśli potrzebujesz.

Żywotność baterii - przetrwanie jednego dnia, ale niewiele więcej

Kobo twierdzi, że bateria Arc 10 ma 9, 5 godziny pracy, ale szczerze mówiąc, jeśli używasz go do innych celów niż do czytania lub do lekkiego przeglądania Internetu, nie zbliżasz się do tego. Bardziej niepokojące jest twierdzenie do 25 dni w trybie gotowości, ponieważ nie wydaje się to wcale prawdopodobne. Podczas testów musiałem bardzo uważnie obserwować baterię i usiadłem na biurku przez noc w trybie gotowości, aby rozładować 10% baterii przy wciąż podłączonym WiFi. Rozgrywanie filmu lub sesji gry po prostu wydaje się osłabiać moc.

Większy problem polega na tym, że podczas testów nie czułem się tak, jakbym mógł spędzić dwa pełne dni poza Arc 10, jeśli miałbym go regularnie używać. Regularnie rozmawiamy o przeglądaniu Internetu, strumieniowym przesyłaniu muzyki, sprawdzaniu poczty, Google Hangouts, o czymś, co robię na co dzień, używając innych urządzeń mobilnych. Nie wyłączając go w nocy, nie pozostawiło mi zbyt wiele pewności, aby przejść przez następny dzień bez ponownego ładowania. Na pokładzie znajdują się opcje oszczędzania energii, które mogą pomóc Ci wyciągnąć jak najwięcej z niego, ale przy ustawieniu równowagi nie byłem pod wrażeniem.

Oczywiście, jeśli kupisz Kobo Arc przede wszystkim jako ekstrawaganckie urządzenie do czytania, nie będziesz walczył prawie tak bardzo. Ale szczerze mówiąc, jeśli czytanie to twoja sprawa, są znacznie tańsze i mniejsze urządzenia, które będą ci lepiej służyć. Kobo ma dużo.

Dolna linia

Arc 10 to fajny tablet z Androidem. Oczywiście, jest trochę ciężki, żywotność baterii nie jest świetna, niestandardowe elementy oprogramowania są nieco hitem, a na pokładzie jest mało miejsca. Ale Kobo należy pochwalić za tablet naprawdę dobrej jakości. Ma moc pod spodem i świeci dzięki temu dobrze wyglądającemu wyświetlaczowi o wysokiej rozdzielczości z przodu. Tutaj w Wielkiej Brytanii sprzedaje się za 299, 99 GBP, ale bez względu na to, że ludzie szukający dużego tabletu z Androidem prawdopodobnie nie będą przekonani, aby podjąć się tego. Nie za znaną marką, jak np. Samsung. Szkoda, bo jest lepszy niż podobnie wyceniony Galaxy Tab 3, ale świadomość marki jest znacznie mniejsza.

Kobo dostaje „A” za wysiłek. Arc 10 to dobry produkt, a postęp od czasu jego wcześniejszych wysiłków jest zauważalny i nie możemy się doczekać, co będzie dalej. Gdybym był na rynku 10-calowego tabletu z Androidem, byłby to wysoko na liście. Niestety jest to prawdopodobnie najlepszy tablet z Androidem, który tak naprawdę niewiele osób kupi.