Najnowszym gadżetem do przejścia przez laboratoria iFixit jest HTC Nexus 9, który przypadkowo trafił do sprzedaży wczoraj. Załoga stwierdziła podczas demontażu, że chociaż tablet ma tylną pokrywę, którą można łatwo zdemontować, wewnętrzne elementy były trudno dostępne, co zapewniło urządzeniu naprawę w wysokości 3 na 10.
Stwierdzono, że tylna pokrywa łatwo odpada, ale czujnik kamery z tyłu pasuje dokładnie do jej kabiny, co oznaczało, że zbyt duży nacisk doprowadziłby do odłączenia złącza kamery od płyty głównej. Stwierdzono, że samo złącze jest przymocowane do spodu płyty, co wymagałoby całkowitego demontażu, aby uzyskać dostęp.
Wyświetlacz LCD był również trudny do usunięcia, a iFixit stwierdził, że był „jednym z najtwardszych klejów, jakie kiedykolwiek napotkaliśmy w tabletach - na równi z, choć w mniejszej ilości niż niesławny Surface Pro”. Wygląda na to, że układ sprzętu składa się z wielu małych płytek, takich jak te zastosowane za zestawem głośników przednich, który, nawiasem mówiąc, okazał się zawierać głośniki o małej głośności.
Czy macie jakieś obawy dotyczące niskiej możliwości naprawy Nexusa 9? A może zgadzasz się na kompromis, biorąc pod uwagę projekt tabletu?
Źródło: iFixit