Na początku tego roku pojawiła się obawa o to, ile danych zbiera OnePlus, wskazując na fakt, że OxygenOS na wszystkich najnowszych telefonach OnePlus śledzi wszystkie rodzaje informacji w telefonie i odsyła je z powrotem do firmy. Pomimo tego, że dzieje się to od dłuższego czasu na telefonach OnePlus i minęło kilka miesięcy od pierwszego odkrycia, użytkownicy dopiero teraz zostali o tym przypomnieni i są (słusznie) zaniepokojeni tym, ile jest gromadzone i co z tym zrobiono.
OnePlus, podobnie jak każdy inny producent telefonów, zbiera informacje o tym, jak telefon jest używany, jakie aplikacje są instalowane i jakie mogą wystąpić problemy - i często jest powiązany z tym telefonem, a zwłaszcza z kontem użytkownika. Raport z tego roku wyraźnie pokazuje, w jaki sposób telefon OnePlus (w tym przypadku OnePlus 2) zbierał, jak długo aplikacje były używane, do jakich sieci Wi-Fi były podłączone, powiązane konto użytkownika telefonu i wiele więcej. Odsyłał również dane z powrotem do OnePlus - i to głównie z ważnego powodu, ponieważ pomaga OnePlus ulepszyć swoje oprogramowanie i pomaga w obsłudze klienta, jeśli zajdzie taka potrzeba.
Zapytany o komentarz w tej sprawie, OnePlus odpowiedział dokładnie tak, jak się spodziewaliśmy:
Bezpiecznie przesyłamy dane analityczne w dwóch różnych strumieniach za pośrednictwem HTTPS na serwer Amazon. Pierwszy strumień to analizy użytkowania, które zbieramy, abyśmy mogli precyzyjniej dostroić nasze oprogramowanie do zachowań użytkowników. Drugi strumień to informacje o urządzeniu, które zbieramy, aby zapewnić lepszą obsługę posprzedażną.
Chociaż może się to wydawać ogromną skarbnicą informacji, które nie powinny pozostawiać telefonu, tego rodzaju dane diagnostyczne i dotyczące użytkowania są gromadzone rutynowo, z rzadkimi wyjątkami, na smartfonach. W takim przypadku część gromadzenia danych można faktycznie wyłączyć. Pierwszy „strumień” informacji, który obejmuje między innymi informacje o instalowanych aplikacjach i sposobie korzystania z oprogramowania, można wyłączyć, przechodząc do Ustawień, Zaawansowane i wyłączając „Dołącz do programu obsługi użytkowników”. Drugiego „strumienia” nie można wyłączyć, co jest typowe dla telefonów.
Teraz fakt, że nie było to coś, co zostało jasno wyjaśnione użytkownikowi podczas instalacji, a nawet w ustawieniach, w których go wyłączasz, jest czymś, co warto nieco denerwować. Podobnie jak fakt, że dane, takie jak konta użytkowników i numery IMEI, są powiązane z danymi, jak pokazują badania. Ale OnePlus nie jest samotny w tym, co gromadzi ze swoich telefonów, a podstawowa kwestia gromadzonych danych nie jest czymś, co powinniśmy być zaskoczeni lub zaniepokojeni - i biorąc pod uwagę OnePlus jako słowo, wydaje się, że odpowiednio obsługuje dane także.