Spisu treści:
- O tej recenzji
- Po prostu wystarczająco znajomy
- Doom VFR Gameplay
- PlayStation Aim - najlepszy sposób na grę Doom VFR
- Przeszukaj ciała
- Doom VFR Experience
- To jednak koniec
- Czy powinieneś to kupić? O tak.
- Plusy:
- Cons:
Zgadnij co? Nie żyjesz. Tak, demon Pinky rzucił się na ciebie, gdy tylko zamknął oczy i wiesz, jak to się dzieje. Mam na myśli, że wszyscy czytaliśmy sprawozdania z tych spraw. Będą cię ścigać, dopóki jedno z was nie umrze, a cóż, nie byliście dokładnie gotowi na tę walkę. Nie martw się jednak, twoja świadomość została przesłana do nowego, błyszczącego drona Unii, abyś mógł wypełnić swoje zobowiązania umowne wobec korporacji!
Lepiej zabierz się do pracy i upewnij się, że tym razem masz w pobliżu broń lub siedem. Wygląda na to, że tutaj nie wszystko idzie dobrze.
O tej recenzji
Piszemy tę recenzję po zakończeniu kampanii na średnim poziomie trudności („Hurt Me Plenty” dla osób grających u siebie) na HTC Vive i PlayStation VR. Podczas tej recenzji przetestowano wszystkie formy poruszania się. Jedna kopia Doom VFR dla HTC Vive została dostarczona przez Bethesda do tej recenzji.
Nie masz Vive lub PSVR? Oto jak zdobyć Doom VFR na zestawie słuchawkowym!
Po prostu wystarczająco znajomy
Doom VFR Gameplay
Zamiast udawać, że jesteś całą osobą, ta wersja Zagłady od samego początku wyjaśnia, że jesteś parą pływających ramion z pasującą pływającą głową. Co jest fajne, ponieważ są to części, które mogą być śledzone przez twój system VR. Tam, gdzie starania Bethesdy o wprowadzenie Skyrim do VR utrzymały podstawowe idee i projekty tego świata, Doom VFR to ponowne wyobrażenie sobie wersji Dooma specjalnie dla VR. I pokazuje, szczególnie jeśli chodzi o to, jak wspaniały jest świat i jak współdziałasz z otaczającym go światem.
Na płaskim ekranie z wyłączonymi światłami i dźwiękiem Doom spowoduje, że prawie każdy podskoczy przynajmniej raz lub dwa razy. W VR odskoki są tanie i często odpychają. W rezultacie na początku gry dostaniesz jeden dobry strach przed skokiem i to wszystko. Pomimo ciągłych przygotowań, kucając w kącie windy z wyciągniętą bronią, ponieważ wiedziałem, że coś rzuci we mnie kulą ognia, gdy tylko te drzwi się otworzą, w tej grze nie istniały żadne ataki. Reszta doświadczenia skupia się na jednej rzeczy, którą Doom zawsze robił lepiej niż cokolwiek innego - pobudzeniu adrenaliny do nadbiegu i dostarczeniu ci najbardziej absurdalnej broni do niszczenia sił piekielnych.
Tam, gdzie niektóre gry naprawdę potrzebują płynnego poruszania się, aby poczuć się mniej niezręcznie, Doom VFR czułby się niekompletny bez teleportacji.
Jeśli grałeś w wersję Doom 2016, znasz już broń w tej grze i jej działanie. Każda broń ma standardowy mechanizm strzelania i tryb zaawansowany, który odblokowujesz w trakcie gry, a wiele broni ma wspólną pulę amunicji. Pomysł jest prosty i ponadczasowy - wiedz, gdzie są spadki zapasów, poruszaj się i przemieszczaj się między broniami tak często, jak to możliwe. Stanie w miejscu oznacza, że łatwo się przytłoczysz i zmiażdżysz. Brak przełączania broni często oznacza, że możesz łatwo polegać na pistolecie startowym z jego nieograniczoną amunicją, aby powstrzymać się od używania swojej najpotężniejszej broni na podstawowych demonach, co zwykle oznacza, że wkrótce umrzesz.
Ponieważ ruch jest tak bardzo ważną częścią doświadczenia Doom, a postać, w którą grasz, jest w rzeczywistości pływającym zestawem mechanicznych części ciała, ruch jest w dużej mierze połączeniem teleportacji i doskoku. Możesz rzucić się w dowolnym kierunku, aby zejść mu z drogi lub rzucić się na portal, lub możesz się teleportować, kierując kontroler i rzucając się na zielone kółko utworzone na podłodze. Teleportacja w VR w żaden sposób nie jest nowa, ale w Doom istnieją konsekwencje, gdy nie zastanawiasz się, dokąd pójdziesz i działasz szybko. Prawidłowa teleportacja jest wyjątkowo skuteczna w unikaniu ataków ze strony siniaków w tej grze. Słabo wyreżyserowane teleportacja może się nie powieść i znajdziesz się pomiędzy wściekłymi pięściami Piekielnego Rycerza a najbliższą ścianą.
Najlepsza część tego systemu teleportacji? To właściwie część mechaniki walki. Uderz przeciwnika wystarczająco mocno, a oni staną się „rozłożeni” i łatwiej zabić. Końcowy cios możesz zadać z dystansu jednym ze swoich wielu dział lub możesz teleportować się w nich i wysyłać fragmenty ich wnętrzności rozdzierane po mapie. To satysfakcjonujący sposób zabijania, ale także fantastyczny sposób na przywrócenie zdrowia podczas walki. Każde zabicie przez telefrag daje całkiem sporo zdrowia, więc włączenie go do strategii walki yoru znacznie zwiększa twoje szanse na przetrwanie w środku wielkiej walki z mafią. Tam, gdzie niektóre gry naprawdę potrzebują płynnego poruszania się, aby poczuć się mniej niezręcznie, Doom VFR czułby się niekompletny bez teleportacji.
PlayStation Aim - najlepszy sposób na grę Doom VFR
Jeśli planujesz grać w Doom VFR na PlayStation VR, zdobądź kontroler celowania. Na PlayStation VR nie można tak naprawdę kręcić się o 360 stopni, tak jak Vive, więc ruch i akcja stają się nieco bardziej skomplikowane. Kontrolery ruchu są nieporęczne i skomplikowane, a kontroler DualShock 4 jest powolny i pieszy. Kontroler Aim łączy te dwa elementy, aby uczynić coś o wiele przyjemniejszym. Największym plusem korzystania z kontrolera celu są drążki kciuka. Jak nie zostali dodani do kontrolera ruchu na początku, nigdy się nie dowiem, ale robią różnicę, grając w Doom VFR.
Ponieważ kontroler AIM jest w zasadzie sześciozaworem, możesz ustawić płynny ruch przedniej dźwigni i zmienić stopnie łuku dla tylnej. Oznacza to, że nadal możesz korzystać z teleportu i systemu telefrag, a jednocześnie widzieć, gdzie idziesz. Ustawiłem go na 90 stopni, ponieważ uważam, że przesunięcie 4 ruchów jest wystarczające, aby dać pełne pole ruchu. Jeśli chcesz, możesz ustawić go na 1 stopień, ale odwrócenie się zajmie ci wieczność.
Jedynym minusem kontrolera AIM, który znalazłem, były granaty. Używając kontrolera ruchu, rzucasz lewym spustem i ruchem rzucania, ale w AIM naciskasz lewy spust z przodu i rzuca granat w miejsce, w które celuje broń. Przyzwyczajenie się do tego zajmuje trochę czasu, ponieważ oczekujesz, że Grendowie będą potrzebować rzutu łukowego, więc trochę oszaleją. Wszystko, co zostało powiedziane, rzut granatem jest tak drobną kwestią, że nie warto narzekać.
Zobacz w Best Buy
Przeszukaj ciała
Doom VFR Experience
Zajęło mi to około pięciu godzin, aby przejść przez kampanię Doom VFR, którą, jak się okazało, rzuciłem. W typowej grze Doom jesteś Pogromcą zagłady, a Twoim zadaniem jest zabić wszystko i po prostu mieć siłę do samego końca. W Doom VFR jest całkiem sporo, w rzeczywistości jest to nadal główna rzecz, którą robisz w grze, ale po oczyszczeniu obszaru z demonów opłaca się je zbadać.
Każdy poziom ma swój własny zestaw tajemnic do odblokowania, w tym małe figurki DoomGuy ukryte wokół map. Niektóre z tych korzyści bezpośrednio wpływają na ciebie w grze, np. Znajdowanie Sfer Argent, aby poprawić zdolność przenoszenia amunicji lub zdrowia lub czas spowolnienia podczas teleportacji. Są one niezwykle ważne dla twojego przetrwania i nie zawsze są oczywiste lub centralne. To trochę niezwykłe, że chcesz zwolnić i zbadać obszar po kilku zabójstwach, ale warto poświęcić trochę czasu.
Zdecydowanie najlepszą częścią mojego doświadczenia DFR VFR jest to, jak chętnie wracam i gram.
Dużą częścią tego, co pozwoliło mi pokonać grę w ciągu jednego dnia, jest ścieżka dźwiękowa. Wszyscy wiedzą, że Doom ma super metalową ścieżkę dźwiękową, ale Doom VFR naprawdę poprawia jej jakość. Przyzwyczaiłem się do grania w dobrą grę VR przez godzinę lub dwie, zanim chciałem zrobić sobie przerwę, ale za każdym razem, gdy ta ścieżka dźwiękowa podnosiła go na wyższy poziom, byłem gotów iść dalej. Pod koniec dnia byłem obolały fizycznie od czasu, gdy kucałem i unikałem, ale wydawało mi się to niesamowite.
Moje największe krytyczne uwagi na temat Doom VFR to dość małe rzeczy, ale każda z nich niezaprzeczalnie odwraca uwagę od niesamowitego, wciągającego doświadczenia. Na początek nie możesz trafić niczego bronią. Imp spada z góry i próbuje zadać cios, a twoją jedyną prawdziwą opcją jest aktywacja tego ataku typu push push, który wykorzystuje tę falę energii, aby ją trochę odepchnąć. To fajny mechanik do kontroli tłumu, ale mam dwa dobre ramiona i dwa duże pistolety, które można łatwo wykorzystać do strzelania z pistoletu na śmierć.
W grze jest także kilka punktów, w których ziemia była w stanie wyrządzić mi krzywdę. To miało sens, gdy byłem postacią z rękami i nogami, ale w Doom VFR cała sprawa polega na tym, że jestem pływającą głową i rękami. To naprawdę nie ma sensu, że unoszona przeze mnie studnia kwasu może wyrządzić mi krzywdę.
Zdecydowanie najlepszą częścią mojego doświadczenia z Doom VFR jest to, jak chętnie wracam i gram, czego nie czułem po pokonaniu Dooma na Xboxie w zeszłym roku. Nie tylko mam więcej tajemnic do odkrycia, ale odblokowałem wszystkie oryginalne poziomy Zagłady, aby eksplorować w VR, co samo w sobie jest dziwne i niesamowite. Jest też kilka niesamowitych okazji, aby podzielić się tym z przyjaciółmi, co niewątpliwie sprawi, że więcej osób chętnie odbierze swój własny zestaw VR w tym roku.
To jednak koniec
Czy powinieneś to kupić? O tak.
Dzięki tej grze Bethesda zdołała jednocześnie wysłać list miłosny do fanów Dooma i fanów VR. To wszystko, co kochasz w Doom, a jednocześnie oddzielne wrażenia VR, które wydają się być kompletną myślą. A co najważniejsze, jest śmiesznie zabawny.
Jeśli kopiesz wszechświat Doom, lubisz strzelanki VR i szukasz idealnego przykładu, jak cholernie dobra ścieżka dźwiękowa może poprawić grę, musisz natychmiast dodać DFR VFR do swojej biblioteki. To z pewnością najlepsze 30 USD, które dzisiaj wydasz.
Plusy:
- Świetne efekty wizualne
- Teleportacja wyśmiewała
- Intuicyjne sterowanie
Cons:
- Brak wsparcia dla wielu graczy
- Starsza mechanika przerywa zanurzenie
Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.