Spisu treści:
- Tańsze iPady
- Nowe funkcje dla iWork
- Swift Playgrounds AR
- Apple Classroom i udostępniony iPad
- Studenci są prawdziwymi zwycięzcami
- Chromebooki dla wszystkich
- Chromebooki
Brawo zawody!
W tym tygodniu Apple skupiło się na wydarzeniu edukacyjnym w Chicago, a firma poważnie myśli o odzyskaniu jednego rynku, pod którym kiedyś miała ścisłą kontrolę: klasy. Nie tak dawno temu, jeśli spojrzysz na produkty komputerowe, które kupują szkolne systemy, zobaczysz logo Apple na prawie wszystkich z nich. Apple oferowało nauczycielom i uczniom spójne, bezpieczne i zunifikowane doświadczenie, dzięki czemu mogli pracować z nimi, jeśli chcesz wdrażać komputery w klasie.
Apple stosuje tę samą taktykę, jak Google, kiedy wypychali Chromebooki do klasy.
Były one również bardzo drogie i miały wysokie koszty szkolenia i administracji, co oznaczało, że większość szkół poszła. Google skorzystało z tego i upewniło się, że Chromebooki oferują to, czego potrzebują nauczyciele, po cenach, na które mogą sobie pozwolić przedstawiciele zarządu szkoły, i mają teraz dwukrotnie większy udział w rynku (52%) niż produkty Apple (24%), jeśli chodzi o klasę.
Dzięki najnowszym zapowiedziom Apple zrobiło wiele, aby rozwiązać te problemy. Nie wiadomo, czy wystarczy wzrost liczby, ale jest to doskonały przykład tego, dlaczego konkurencja jest dobra dla osób korzystających z produktów. Zwłaszcza, gdy ludzie, którzy ich używają, to kolejne pokolenie. Oto zestawienie tego, co Apple ma teraz do zaoferowania i jak to wszystko się porównuje z tym, co Chromebooki przynoszą do stołu.
Więcej: Wydarzenie edukacyjne Apple: najważniejsze ogłoszenia
Tańsze iPady
Szkoda, że najważniejszą rzeczą, którą ogłosił Apple, będą pieniądze. Tak właśnie działa sytuacja, gdy szkoły nie otrzymują funduszy potrzebnych do zaoferowania edukacji, na którą zasługuje każde dziecko, a najważniejszym czynnikiem, jeśli chodzi o zapewnienie wyposażenia dla klasy, jest dolar.
IPad 6. generacji ma wyświetlacz o przekątnej 9, 7 cala i działa na tym samym układzie A10 co iPhone 7. Obsługuje Apple Pencil jak iPad Pro poprzedniej generacji, ale najlepszą wiadomością była cena - 329 USD detalicznej i 299 USD dla szkół.
IPad o wartości 300 USD przyciągnie wiele uwagi. Powinno.
Ważne jest, aby pamiętać, że cena 300 USD dotyczy tylko tabletu - rysik Apple Pencil, a także dodatkowa klawiatura, będą kosztować dodatkowo. A Smart Connector nie trafiło do nowszego tańszego iPada, więc oznacza to Bluetooth lub połączenie przez port Lightning, a ogólna klawiatura jest najlepszym rozwiązaniem. Gdy te koszty zostaną dodane w nowym iPadzie, będzie on kosztować tyle samo lub więcej niż dobry Chromebook dla sektora edukacyjnego, jak jeden z nowych modeli Lenovo, więc szkoły nie będą oszczędzać pieniędzy, jeśli powrócą do Apple.
Nowa cena jest świetna dla zwykłych konsumentów, a iPad jest jednym z najlepszych doświadczeń tabletu, jakie można kupić za każdą kwotę. Ale w przypadku rady szkolnej zorientowanej na budżet, porównanie ceny do ceny nie przynosi żadnych korzyści.
Nowe funkcje dla iWork
Pakiet Apple iWork - Pages, Numbers i Keynote - również otrzymał znaczną aktualizację. Dodano obsługę Apple Pencil, a część funkcji umożliwia zakotwiczenie adnotacji w obiekcie, w którym są adnotacje, dzięki czemu pozostaną one dołączone bez względu na to, jak obiekt ten jest przenoszony lub używany w aplikacjach iWork. Największy wpływ ma Keynote, odpowiedź Apple na Powerpoint, ponieważ adnotacje pozostają dostępne, nawet jeśli obiekt jest animowany lub przesuwany między slajdami.
Cudem będzie przejście systemów szkolnych z Dokumentów Google i Gmaila na iWork i iCloud. Te zmiany są świetne, ale nie cudowne.
Dodatkowo do aplikacji Pages (wersja Apple'a programu Word) dodano cyfrowe publikowanie, które pozwala każdemu tworzyć własne eBooki bez żadnych dodatkowych narzędzi. Te zmiany są naprawdę miłe i jako osoba, która docenia iWork, jestem podekscytowana widząc je w akcji. Ale nie zmieniają gry, nawet jeśli Apple chce, abyśmy w to wierzyli.
Jak wspomniano, lubię używać Numbers and Pages i uważam, że są lepsze niż aplikacje Microsoft Office lub pakiet aplikacji Google Docs, ale jestem w mniejszości. Większość szkół korzysta z Dokumentów Google, które są produktem ubocznym Chromebooków zyskujących na popularności w klasie. Narzędzia Apple Pen do obsługi i tworzenia treści prawdopodobnie nie wystarczą, aby przejść z doskonałej współpracy i zarządzania chmurą oferowanej przez Google (i Microsoft) z istniejącymi rozwiązaniami. Te rozwiązania będą również działać dobrze na iPadzie.
Swift Playgrounds AR
Podczas gdy większość uczniów nie jest początkującym programistą, dla tych, którzy są szybkimi placami zabaw, jest świetny sposób na naukę kodowania. Aktualizacja w tym tygodniu dodaje obsługę kompilacji aplikacji Augmented Reality za pośrednictwem Swift, a AR wydaje się kolejną wielką rzeczą, którą każdy programista będzie musiał wiedzieć, jak budować.
Swift Playgrounds to piękne narzędzie do nauki, które chciałbym naśladować Microsoft Visual Studio.
Niefortunną rzeczywistością jest to, że Swift Playgrounds ogranicza się do urządzeń Apple-OS i Linux. Swift i Cocoa są doskonałymi językami programowania, które działają z istniejącym kodem Objective-C już istniejącym na miliardach urządzeń. Istnieją jednak miliardy innych urządzeń i istnieją lepsze sposoby uczenia dzieci programowania. Dopóki firma nastawiona na zysk nie zdecyduje się zbudować produktu, który jest łatwy w użyciu i pomaga uczniom uczyć się programowania w dowolnym języku - i wydaje pieniądze na jego promocję i wsparcie - zawsze będzie to jedna metoda w stosunku do drugiej.
Warto wspomnieć, że w systemie operacyjnym Chrome nie ma nic lepszego niż Swift Playgrounds, jeśli chodzi o naukę programowania. Chciałbym zobaczyć, jak Google wkracza w tę dziedzinę, zamiast czekać na kogoś, kto stworzy IDE, które będzie działało przez interpretera internetowego tego samego kalibru.
Apple Classroom i udostępniony iPad
Apple Classroom i udostępnione iPady to największe ogłoszenia, jeśli chodzi o iPady w klasie, nawet jeśli nie zwrócą uwagi na niższe ceny.
Udostępniony iPad działa tak samo, jak wiele kont na Chromebooku. Każdy uczeń otrzymuje własną piaskownicę, która synchronizuje się z jego identyfikatorem użytkownika i loginem, i może podnieść dowolnego iPada, stuknąć zdjęcie profilowe, wprowadzić hasło i zabrać się do pracy. Rzeczy, które robią, będą przechowywane w iCloud i dostępne wszędzie tam, gdzie użyty zostanie identyfikator użytkownika ucznia.
Czas poświęcony na zarządzanie klasą pełną urządzeń to lepsze spędzanie czasu na nauczaniu, a narzędzia, które to umożliwiają, są ważne.
Apple Classroom to aplikacja do zarządzania, z której nauczyciele lub inni urzędnicy szkolni mogą korzystać do zarządzania loginami uczniów, ale ma dodatkową, naprawdę świetną funkcję. Nauczyciel może korzystać z Apple Classroom i otwierać aplikację lub stronę internetową na każdym zarządzanym iPadzie w tym samym czasie, aby wszyscy uczniowie widzieli dokładnie to, co powinni widzieć. Odpowiedzią Google jest Google Classroom, który oferuje całkowicie elektroniczny system i wykorzystuje „strumień zajęć” do udostępniania multimediów i komunikowania się z każdym uczniem jednocześnie.
Jeśli chodzi o administrowanie i zarządzanie Google G Suite dla Szkół i Uczelni oraz narzędzia administracyjne do Chrome będą trudne do pokonania. Google korzysta z narzędzi i funkcji zarządzania klasy korporacyjnej w połączeniu z najlepszymi dostępnymi narzędziami do współpracy, aby ułatwić nauczycielom zarządzanie czasem i zadaniami oraz uczenie się od nich. Odpowiedź Apple'a wydaje się być mniej pragmatyczna i prawdopodobnie zaoferuje nauczycielom mniejszą krzywą uczenia się, co czyni ją bardzo atrakcyjną.
Studenci są prawdziwymi zwycięzcami
Gdy wszystko zostanie powiedziane i zrobione, osobami, które skorzystają najbardziej z nowych funkcji Apple w klasie, są sami uczniowie. Nawet jeśli te ruchy nie spowodują znaczących zmian w szkołach, jeśli chodzi o dostępną platformę obliczeniową, wywoła reakcję Google i Microsoft i zaowocuje lepszymi produktami na całym świecie.
Jeśli chodzi o produkty edukacyjne, chcemy, aby wszystko było lepsze niż kiedykolwiek.
Wszyscy powinniśmy chcieć, aby narzędzia i usługi dostępne dla edukacji były świetne, ponieważ kształtują przyszłość. Aby następne pokolenie miało się lepiej niż obecnie, musimy zapewnić wszystko, co możemy zaoferować, aby uczniowie dowiedzieli się, co powinni wiedzieć, kiedy trzymają klucze. To nie jest walka między Apple a Google, gdy miniesz kwartalny raport o zarobkach i nie obchodzi mnie, jakich produktów używają studenci, o ile są to najlepsze produkty.
Widzieliśmy, że Apple oferuje wspaniałe narzędzia, teraz nadszedł czas, aby zobaczyć, jak Google reaguje i ciesz się, gdy te dwie firmy konkurują, ponieważ zapewnia naszym dzieciom lepszą edukację, gdy próbują się prześcignąć.
Chromebooki dla wszystkich
Chromebooki
- Najlepsze Chromebooki
- Najlepsze Chromebooki dla studentów
- Najlepsze Chromebooki dla podróżników
- Najlepsze huby USB-C dla Chromebooków
Możemy otrzymać prowizję za zakupy za pomocą naszych linków. Ucz się więcej.