Kiedyś tytan Windows Mobile i wiodący producent telefonów z systemem Android, HTC wpadł w tak trudne czasy, że inwestorzy uznali go za praktycznie bezwartościowy. To może nieco hiperboliczny, ale po ogromnym 60-procentowym zanurzeniu w akcje spółki, obecnie jest w obrocie na poziomie, który stawia kapitalizację rynkową firmy znacznie poniżej wartości fizycznych aktywów HTC (fabryk, zapasów itp.) I aktywów gotówkowych.
Kilka warunków giełdowych dla niewtajemniczonych: udział w akcji to kawałek własności w firmie, który teoretycznie może dać ci część ich zysków, jeśli zarząd tak postanowi (dywidenda), i głos w sposobie działania spółki. Firmy, które emitują akcje, zwykle robią to w ogromnych ilościach - HTC podzielono na prawie 828 milionów pojedynczych akcji, więc trzeba będzie kupić kilka milionów akcji, aby głos mógł zostać usłyszany przez istniejące moce.
Kapitalizacja rynkowa firmy to łączna wartość wszystkich tych akcji. Akcje HTC zostały dziś zamknięte na tajwańskiej giełdzie papierów wartościowych na 1, 82 USD / akcję, co daje spółce kapitalizację rynkową w wysokości 1, 34 mld USD. Ta liczba byłaby potrzebna do zakupu każdej zaległej akcji HTC - w gruncie rzeczy, ile HTC jest warte.
To zadziwiająco niska liczba dla HTC i stanowi prawie 60-procentowy spadek wartości od początku roku. W szczytowym okresie w kwietniu 2011 r. HTC było warte 34 miliardy dolarów. To prawda, że w szczytowym okresie HTC reprezentowało 80 procent rynku Windows Mobile i dominowało w sprzedaży smartfonów z Androidem. Niedawny upadek sprzedaży telefonów HTC w obliczu ostrej konkurencji ze strony Samsunga, LG i Apple spowodował, że firma osiągnęła nową niską wartość, w której inwestorzy praktycznie uznali, że firma jest bezwartościowa.
Inwestorzy twierdzą, że HTC jest mniej warte niż gotówka, którą mają w banku
Bilans HTC na koniec czerwca 2015 r. Wykazał aktywa ogółem w wysokości 4, 9 mld USD, w tym 1, 5 mld w środkach pieniężnych. Nawet jeśli odejmiesz 2, 6 miliarda USD zobowiązań w księgach HTC, inwestorzy nadal wyceniają firmę o wartości kapitału własnego 2, 3 miliarda USD, czyli o prawie miliard mniej niż to. Tak, ludzie handlujący akcjami HTC twierdzą, że HTC jest mniej warte niż gotówka, którą mają w banku. Nie jest to dobre miejsce dla HTC ani żadnej innej firmy. Jest to sygnał, że inwestorzy nie mają wiary w potencjał długoterminowych zysków firmy, czy to w postaci osiągnięcia zysków, czy też przejęcia przez większą firmę.
Najważniejsze jest to, że HTC jest firmą, która faktycznie osiągnęła zysk w ostatnim kwartale. To prawda, mówimy o marnym zysku o wartości 11 milionów dolarów, ale to lepsze niż pieniądze, które straciły rok wcześniej.
Istnieją dwie firmy, które myślą o bezpośrednich porównaniach. Najnowszym jest Yahoo, który został postawiony w bardzo podobnej sytuacji. W 2014 r. Yahoo było właścicielem 20 procent azjatyckiego internetowego sprzedawcy Alibaba, aktywów o wartości 37 miliardów dolarów, co w połączeniu z ich udziałem w Yahoo Japan Corp (technicznie niezależnej firmie) spowodowało, że ich inwestycje wyniosły ponad 45 miliardów dolarów. Ale w dniu IPO Alibaba giełda wyceniła Yahoo na 41 miliardów dolarów - w tym 20 procentowy udział w Alibaba. Inwestorzy mówili, że jedyną rzeczą, która dała Yahoo jakąkolwiek wartość, były ich aktywa w Azji.
Druga firma, podobnie jak HTC, była pionierem wczesnych smartfonów i odegrała ważną rolę w branży mobilnej na początku dekady: Palm. Liczba ta wynosi 1, 31 miliarda dolarów, co jest skorygowanym o inflację kosztem nabycia Palm w 2010 roku przez HP. HTC jest nie tylko mniej warty jako firma niż gotówka, którą mają pod ręką, są warte tyle samo, co Palm, kiedy HP je złapał, a Palm nie jest firmą, której nikt nie kojarzy z porywającym sukcesem finansowym dla wszystkich zaangażowanych.
Wszystko to nie maluje ładnego obrazu dla HTC. Mogą osiągać skromny zysk i mieć znaczne środki pieniężne pod ręką, ale jest to ponura sytuacja. Inwestorzy mówią kierownictwu HTC, że sama firma nic nie jest warta, że w rzeczywistości obniża wartość innych aktywów. Niektórzy mogą doradzić HTC, aby spakowała sklep i nazwał go wycofaniem, jak słynny Michael Dell doradził Steveowi Jobsowi po powrocie do Apple'a, ale zapomnienie nie jest jedyną opcją dla HTC.
Firma wyraźnie wypróbowuje nowe rzeczy z zestawem wirtualnej rzeczywistości HTC Vive, ale nawet z planowaną wersją pod koniec roku nie ma wątpliwości, czy wystarczy, aby odwrócić losy. Drogie flagowe telefony HTC z serii One nie płacą rachunków - to linia Desire ze średniej półki, która odnotowuje sprzedaż, zdobywając do 20 procent rynku w Indiach. HTC zastanawia się również, gdzie muszą dokonać cięć, aby przetrwać jako firma, i oczekuje się, że zrobią to na całym świecie.
Jest nadzieja dla HTC. BlackBerry, firma, która od lat jest odpisywana jako martwa, osiągnęła zysk w wysokości 28 milionów dolarów w ostatnim kwartale i ma kapitalizację rynkową w wysokości 4 miliardów dolarów. HTC może nigdy nie odzyskać tronu swoich czasów świetności, ale to nie znaczy, że są też nic warte.
Przez: Bloomberg